Więzienia we Francji

Narodowe Dni Więzienia we Francji (Journées nationales Prison 2021)


W Bretanii działa kilka ośrodków więziennych, w stolicy regionu między innymi areszt dla mężczyzn oraz bodaj jedno z dwoch we Francji więzień dla kobiet. Kilka lat temu w Rennes ukonstytuował się kolektyw Prison 35, w którym działają wspólnie stowarzyszenia zajmujące się prawami człowieka, zdrowiem psychicznym więźniów i ich rodzin czy duszpasterstwa reprezentujące wszystkie główne nurty religijne. Wśród organizacji jest też również Petits Freres des Pauvres - Region Ouest. Dlaczego? Na pierwszy rzut oka wydaje się to dziwne, bo jak to? Przecież PFP zajmuje si walka z osamotnieniem osób starszych, a nie prawami więźniów. Odpowiedź jest jednak prosta: wśród osadzonych również znajdują się osoby starsze, a samotność obecna jest tak samo na wolności jak i za kratkami (jeśli nie bardziej).

Wolontariusze PFP odwiedzają więźniów i więźniarki, tak samo jak podopiecznych mieszkających w swoich domach, w ośrodkach opiekuńczych czy szpitalach. Nie wiedza, za jakie przestępstwo odsiaduje osoba odwiedzana, nie znają wyroku. To co ich interesuje, to człowiek, człowiek tu i teraz cierpiący z powodu izolacji, nie jego przeszłość. Niełatwe zapewne, a przy tym szlachetne.

We wtorek pomagałam trochę w montażu wystawy fotograficznej, a wieczorem uczestniczyłam w jej wernisażu, otwierającym obchody Narodowych Dni Więzienia w Rennes. W tym roku skupiają się one wokół pytania “Więzienie - odrębna wspólnota?” (z naciskiem na ten pytajnik na końcu).

Zachod slonca w Rennes, widok z wiaduktu kolejowego


Jak wygląda sytuacja więźniów we Francji? W pamięci utkwiło mi świadectwo osadzonego (w formie spisanej), ktory opisywal warunki w celi: trzech osadzonych na 9 m.kw., spanie na matach, brak intymności. Pytałam “jak to się dzieje?” - obecnie jest więcej skazanych niż miejsc dostępnych w ośrodkach karnych we Francji.

Oprócz tego, dowiedziałam się, że za pobyt w więzieniu we Francji sie placi, wiec jak tylko jest taka możliwość to więźniowie pracują. Kobiety najczęściej w przemyśle odzieżowym, a mężczyźni w fabryce suchych ciastek “Gavotte” - specjalności Bretanii, rozpoznawanej w całej Francji (rozpoznawanej raczej ze względu na tradycyjny smak, niż fakt, że są produkowane przez osadzonych).

Innym stowarzyszeniem działającym w kolektywie “Prison 35” jest “Brin de soleil” (promień słońca), prowadzące dom spotkań osadzonych i ich rodzin. Dzięki temu rodziny mają możliwość spotkania się w warunkach bardziej przypominających warunki domowe, niż sala spotkań w areszcie, daje to więcej intymności, swobody. Choc oczywiscie nie wszyscy dostaną taką przepustkę, a w spotkaniu rodzinnym uczestniczy takze wolontariusz z organizacji lub straznik.

Jeszcze innym stowarzyszeniem jest “Enjeux d'enfants” (dziecięce wyzwania), które od prawie 30 lat zapewnia wsparcie psychologiczne dzieciom, ktrych rodzice odsiaduja kare za kratkami. Oprócz braku rodzica na co dzień, nierzadko dotykają ich także problemy w szkole, wykluczenie w społeczności rówieśników. Nie mają lekko już na starcie, a to przecież nie ich wina.




Zdjęcie z wystawy “Aimer | Attendre” (Kochać | Czekać) fotografki Marianne Barthélémy:

“jestesmy w Renne żeby ich zobaczyć mojego tatę w Renne dla taty / tęsknię za tatą kocham go bardzo mosno tutaj jestem w domu”

Dobrze, ze istnieja takie stowarzyszenia. Dobrze, ze istnieja wolontariusze. <3




Komentarze